Charlie Lee, Litecoin, to on!
Kiedy rozmawiamy z Tobą o kryptowalutach, o kim myślisz? Bitcoin, Ethereum, a może nawet słynny Dogecoin Elona Muska? Ale czy znasz Litecoin, tę kryptowalutę nowej ery, która konkuruje nawet z dużymi graczami?
Portret mężczyzny, wynalazcy, byłego górnika kryptowalut, tak jak niektórzy z Was.
Początki kariery Charliego Lee:
Urodzony na Wybrzeżu Kości Słoniowej Lee szybko przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Ukończył szkołę średnią w 1995 roku i rozpoczął studia licencjackie w Massachusetts Institute of Technology. Licencjat, który ukończył w 2000 r., uzupełniony tytułem magistra informatyki.
Podczas gdy jego brat został twórcą BTC China, Charlie Lee ze swojej strony przez dekadę pracował w Google, w samym sercu pierwszej dekady XXI wieku. Najpierw pracował w Kana Communications and Guideware Software.
Pisał kod dla aplikacji Chrome OS. W 2011 roku zainteresował się Bitcoinem, stworzonym przez Satoshi Nakamoto. Jest także uznawany za twórcę YouTube Mobile i gier Google Play.
Autor kryptowalut Fairbrix i Tenebrix, które spotkały się z wielką porażką, Charlie Lee na tym nie poprzestaje.
Następnie nastąpił rozwój Litecoina, który opublikował na Bitcointalk. Mówi, że w wolnym czasie napisał kod blockchain w Google.
Przyznaje jednak, że nie chce zostać rywalem dla Bitcoina. Gdzie udawać, że z nim konkuruje.
Charlie Lee w Coinbase:
W 2013 roku Charlie Lee dokonał ważnego kroku w swojej karierze, opuszczając swoje stanowisko i dołączając do Coinbase, renomowanej platformy, którą dobrze znają entuzjaści i weterani kryptowalut. Jako jeden z pierwszych pracowników Coinbase odegrał integralną rolę w rozwoju tej firmy.
Charlie Lee to dobrze znane nazwisko w świecie kryptowalut. Przed dołączeniem do Coinbase był już aktywny w branży i zyskał dobrą reputację utalentowanego i wizjonerskiego programisty. Decyzja o dołączeniu do Coinbase została uznana za znaczący impuls dla młodej firmy, która chciała znaleźć dla siebie miejsce w powstającym sektorze kryptowalut.
Przybycie Charliego Lee do Coinbase było korzystne nie tylko dla firmy, ale także dla jego własnej kryptowaluty. Charlie Lee jest założycielem Litecoin, kryptowaluty stworzonej w 2011 roku, która z biegiem lat zyskała na popularności. Dzięki swojej reputacji i wiedzy specjalistycznej Coinbase podjęła strategiczną decyzję o przyjęciu i umieszczeniu Litecoina na swojej platformie.
Litecoin, imperium:
W 2017 roku projekt wirtualnej waluty Lee przybrał mroczny obrót: zdecydował się sprzedać prawie wszystkie swoje zasoby Litecoina. Według niego z powodu konfliktu interesów.
Przynajmniej tak publikuje na Reedit i swoim koncie na Twitterze. Konto na Twitterze, którego również używał do manipulowania ceną swojej wirtualnej waluty i zachęcania w ten sposób ogółu społeczeństwa do inwestowania w tokeny Litecoin.
Według źródeł nie jest to pierwsza próba Lee. Rzeczywiście, informatyk wykorzystałby swój status w Coinbase, aby zwiększyć swoją kryptowalutę na notowaniach firmy. Rzeczywiście, Coinbase jest jedną z najważniejszych witryn pod względem wirtualnej waluty. Dlatego nie powitali na swoim wykazie byle jakiego blockchainu. Wielu oskarża obecnie Charliego Lee o nadużycie swojej władzy w Coinbase.
Powstaje pytanie: czy Litecoin rzeczywiście zasłużył na swoje miejsce na jednej z największych platform referencyjnych? W każdym razie teraz tak.
Skąd takie oskarżenia?
Data wdrożenia Litecoina odpowiada dacie rozpoczęcia działalności przez Charliego Lee. Co oznacza, że istnieje duża szansa, że wszczepił go samodzielnie.
Lee posiadał tokeny Litecoin w momencie integracji kryptowaluty, co pozwala podejrzewać wzrost na giełdzie dzięki prowadzonemu przez niego wydobyciu.
Społeczność Litecoina była nieaktywna przed wdrożeniem w Coinbase i tylko ci, którzy docenili walutę, chcieli jej wdrożenia. Charlie Lee prawdopodobnie też jej pragnął.
Sprzedaż jego tokenów nastąpiła wkrótce po oskarżeniach o manipulację. Strzał w stopę, jeśli weźmiemy pod uwagę, że potencjał Litecoina był w tym czasie szczytowy. Aby to nadrobić, Charlie Lee ogłasza, że nie posiada już żadnych tokenów LTC. Z wyjątkiem kilku weteranów, których trzyma na pamiątkę.
Bieżąca aktywność
Obecnie Lee pracuje na pełen etat nad własną kryptowalutą. Rzeczywiście założył Fundację Litecoin w kwietniu 2017 r., na krótko przed odsprzedażą jego tokenów i oskarżeniami. JEŚLI początkowo projekt był jedynie promocją Litecoina, Lee używa go teraz jako platformy do pracy w pełnym wymiarze godzin.
Firma, którą sam założył po odejściu z Google, choć nie możemy pochwalić obecnego wskaźnika popularności Litecoina: kryptowaluta, podobnie jak jej społeczność, stopniowo umiera.
Tylko prawdziwy skok finansowy może mu pomóc.
Wniosek
Podobnie jak wszyscy wpływowi ludzie w kryptowalutach, Charlie Lee demokratyzuje i dodaje do budynku solidny i ciężki kamień. Litecoin nadal pozostaje jednym z punktów odniesienia dla wirtualnej waluty.
Ale czy to usprawiedliwia jego działania?
Oczywiście Coinaute nie ma absolutnej odpowiedzi na oskarżenia. Z tego powodu dajemy Charliemu Lee korzyść w postaci wątpliwości. Tak czy inaczej, nikt nie usprawiedliwia molestowania, znieważania i nienawiści kierowanej w stronę człowieka, a tym bardziej osoby publicznej.
Publiczne nie oznacza odpowietrzania.
Jeśli Lee chce wrócić na scenę, będzie musiał wykazać się pomysłowością i inteligencją w sposobie umieszczania pionków na szachownicy: w miarę upływu czasu rywalizacja staje się coraz bardziej zacięta. Aby zobaczyć, czy Charlie utknie w nałogu przeszłości.